Wykładnię tę podtrzymał Sąd Najwyższy w składzie 7 sędziów (a więc w składzie rozszerzonym) w uchwale z dnia 9 grudnia 2016 r., sygn. III CZP 57/16. W uchwale tej stwierdzono, że:
Samoistny posiadacz nieruchomości oddanej w użytkowanie wieczyste może nabyć jej własność przez zasiedzenie.
Warto wskazać, że do tej pory orzecznictwo SN w tym zakresie było rozbieżne. Uchwała 7 sędziów w końcu ucina wątpliwości. A jednocześnie potwierdza, że przygotowując moim Klientom skargę kasacyjną jeszcze przed tą uchwała, miałem dobrą intuicję prawniczą 🙂
Podziel się:
O autorze
Witaj,
nazywam się Jan Górski.
Jestem adwokatem specjalizującym się w prawie cywilnym, między innymi w sprawach o zasiedzenie.
Współautorem bloga jest adwokat Michał Górski, doktor nauk prawnych.
W imieniu mojego taty polecam współpracę z mecenasem dr Michałem Górskim. Obsługa prawna bardzo profesjonalna. Jasne przedstawienie różnych wariantów rozwiązania sprawy. Bardzo dobre przygotowanie do rozmowy. Rzetelne podchodzenie do sprawy. Kultura osobista na wysokim poziomie. Bardzo polecam!
Bardzo rzeczowy i dobrze przygotowany do spotkania prawnik. Realnie ocenia szanse wygrania sprawy. Rzetelny i cierpliwy. Polecam serdecznie szczególnie w sprawach zasiedzenia, ponieważ ma ogromna wiedzę i doświadczenie, statystyki mówią same za siebie.
Bardzo polecam współpracę z mecenasem Michałem Górskim. Profesjonalnie poprowadzona sprawa o zasiedzenie nieruchomości, wszystko sprawnie i terminowo. Bardzo dobry kontakt na każdym etapie sprawy, jasne i konkretne wytyczne w sprawie kierunku działania oraz niezbędnych dokumentów. Dodatkowo pan Michał jest bardzo sympatycznym człowiekiem. Polecam serdecznie!
Bardzo polecam korzystanie z usług tej kancelarii. Mecenas Michał Górski est wyjątkowo kompetentny, widać że bardzo sprawny w ocenie sprawy, ktora w moim przypadku jest bardzo skomplikowana. Fachowa porada na poziomie, przy tym miły i serdeczny kontakt i bardzo ludzkie traktowanie. Korzystajcie.
Bardzo serdecznie polecam Kancelarie Mecenasa Jana Górskiego. Nasza sprawa była bardzo trudna. W trakcie tych kilku lat trwania procesu zawsze dyspozycyjny , przygotowany do każdego spotkania i do każdej rozprawy . W chwilach krytycznych kiedy sprawa się mniej lub bardziej komplikowała Pan Mecenas zawsze emanował opanowaniem i wiarą w sukces. Pełen profesjonalizm. Brawo.Jeszcze raz DZIĘKUJEMY.
W marcu 2021 r. nawiązaliśmy z Kancelarią współpracę w sprawie dotyczącej zasiedzenia udziałów w nieruchomości. Od samego początku zarówno mec. Michał Górski, jak i mec. Jan Górski wykazali się dużym zaangażowaniem w szczegółowe ustalenie stanu faktycznego sprawy, rozważenie potencjalnych czynników niepowodzenia postępowania sądowego oraz skrupulatne przygotowanie wniosku o zasiedzenie.Dzięki rozległej wiedzy merytorycznej i przede wszystkim doświadczeniu mec. Michała oraz Jana Górskich sąd wydał postanowienie stwierdzające zasiedzenie udziałów już na pierwszej rozprawie. Jesteśmy ogromnie wdzięczni za rzetelność, profesjonalizm, wsparcie i życzliwe, ludzkie podejście do naszej sprawy. Życzymy dalszych sukcesów naukowych oraz zawodowych i z pewnością będziemy polecać!
Witam, bardzo proszę o pomoc. Moja mama w 1977 roku kupiła od gminy jeden z dwóch lokali w domu a sąsiadka nabyła drugi lokal. Dwie osoby były właścicielami jednenego domu. Sąsiadka zmarła w 1982 a mama zajęła jej lokal. Te same osoby w 1977 otrzymały od gminy prawi użytkowania wieczystego działki na której stoi dom . Tak więc moja mama jest właścicielem domu w polowie oraz ma prawo użytkowania działki na której stoi dom.
Mama chce złożyć wniosek o zawieszeniu lokalu sąsiadki która zmarła 1982 oraz zasiedziec działkę na której stoi dom a której jest wieczystym użytkownikiem. Czy ma na to szanse?
Szanowna Pani,
Pani mama może ubiegać się ewentualnie o zasiedzenie prawa własności do lokalu sąsiadki, jeżeli po jej śmierci przejęła go w samoistne posiadanie oraz udziału w wieczystym użytkowaniu gruntu, na którym stoi dom.
Pozdrawiam
adw. Jan Górski
kraczek ludwik
7 listopada 2017 00:00
witam moja działka przylega do działki mojego zmarłego stryja , czyli ojca brata i połowa mojego domu stoi na jego działce on był starym kawalerem . Mam pytanie jak prawnie odzyskać tę połowe czy musze spłacić spadkobiercow z tej polowy domu i całej dzialki ,czy moge to zrobic przez zasiedzenie dziękuje za odpowiedz
Szanowny Panie,
Podany przez Pana opis sytuacji jest zbyt skrótowy, abym mógł udzielić odpowiedzi jednoznacznej. Pański stryj, mimo że był człowiekiem samotnym, najprawdopodobniej mieszkał w tym domu, a więc był jego współposiadaczem. Jeżeli tak, to nabycie własności wyłącznie przez Pana w drodze zasiedzenia fragmentu działki zabudowanej domem wydaje się problematyczne.
Pozdrawiam
adw. Jan Górski
zachęcam do pozostawiania swoich pytań, wątpliwości i uwag w formie komentarzy. Obiecuję, że w miarę możliwości czasowych będę na nie odpowiadał.
Z poważaniem, adw. Jan Górski
Anna
23 października 2017 19:10
Proszę Pana mam pytanie moja mama mieszka w domu rodzinnym ponad 50 lat . Opłaca podatek co roku za grunty . Czy może starać się o zasiedzenie gruntów? Czy istnieje coś takiego ? O zasiedzenie mieszkania była już sprawa w sądzie parę lat temu i niestety ze względu iż w kamiennicy nie ma numeracji mieszkań mama sprawę przegrała. Proszę o wiadomość dotyczącą ziemi na której dom stoi. Czy moja mama ma jakieś prawa?
Szanowna Pani,
Niestety, w wielomieszkaniowym budynku możliwe jest nabycie przez zasiedzenie wyodrębnionego prawa do lokalu wraz z odpowiednim ułamkiem udziału w gruncie na którym stoi budynek. Mama Pani nie może więc ubiegać się o zasiedzenie samego gruntu (udziału w nim).
Pozdrawiam
adw. Jan Górski
Witam, bardzo proszę o pomoc. Moja mama w 1977 roku kupiła od gminy jeden z dwóch lokali w domu a sąsiadka nabyła drugi lokal. Dwie osoby były właścicielami jednenego domu. Sąsiadka zmarła w 1982 a mama zajęła jej lokal. Te same osoby w 1977 otrzymały od gminy prawi użytkowania wieczystego działki na której stoi dom . Tak więc moja mama jest właścicielem domu w polowie oraz ma prawo użytkowania działki na której stoi dom.
Mama chce złożyć wniosek o zawieszeniu lokalu sąsiadki która zmarła 1982 oraz zasiedziec działkę na której stoi dom a której jest wieczystym użytkownikiem. Czy ma na to szanse?
Góry dZiękuję za pomoc.
Szanowna Pani,
Pani mama może ubiegać się ewentualnie o zasiedzenie prawa własności do lokalu sąsiadki, jeżeli po jej śmierci przejęła go w samoistne posiadanie oraz udziału w wieczystym użytkowaniu gruntu, na którym stoi dom.
Pozdrawiam
adw. Jan Górski
witam moja działka przylega do działki mojego zmarłego stryja , czyli ojca brata i połowa mojego domu stoi na jego działce on był starym kawalerem . Mam pytanie jak prawnie odzyskać tę połowe czy musze spłacić spadkobiercow z tej polowy domu i całej dzialki ,czy moge to zrobic przez zasiedzenie dziękuje za odpowiedz
Szanowny Panie,
Podany przez Pana opis sytuacji jest zbyt skrótowy, abym mógł udzielić odpowiedzi jednoznacznej. Pański stryj, mimo że był człowiekiem samotnym, najprawdopodobniej mieszkał w tym domu, a więc był jego współposiadaczem. Jeżeli tak, to nabycie własności wyłącznie przez Pana w drodze zasiedzenia fragmentu działki zabudowanej domem wydaje się problematyczne.
Pozdrawiam
adw. Jan Górski
Szanowni Państwo,
zachęcam do pozostawiania swoich pytań, wątpliwości i uwag w formie komentarzy. Obiecuję, że w miarę możliwości czasowych będę na nie odpowiadał.
Z poważaniem, adw. Jan Górski
Proszę Pana mam pytanie moja mama mieszka w domu rodzinnym ponad 50 lat . Opłaca podatek co roku za grunty . Czy może starać się o zasiedzenie gruntów? Czy istnieje coś takiego ? O zasiedzenie mieszkania była już sprawa w sądzie parę lat temu i niestety ze względu iż w kamiennicy nie ma numeracji mieszkań mama sprawę przegrała. Proszę o wiadomość dotyczącą ziemi na której dom stoi. Czy moja mama ma jakieś prawa?
Szanowna Pani,
Niestety, w wielomieszkaniowym budynku możliwe jest nabycie przez zasiedzenie wyodrębnionego prawa do lokalu wraz z odpowiednim ułamkiem udziału w gruncie na którym stoi budynek. Mama Pani nie może więc ubiegać się o zasiedzenie samego gruntu (udziału w nim).
Pozdrawiam
adw. Jan Górski